Thanos. Superzłoczyńca Marvela

Cześć. W mediach zadebiutował najnowszy materiał promujący Avengers: Infinity War. Z tej okazji postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej postaci determinującej działania herosów w nadchodzącej części. Kim jest Thanos? Na to pytanie zaraz spróbujemy odpowiedzieć. Póki co zapraszamy do obejrzenia marcowego spotu pt. The End Is Near.

Zwróciliście uwagę na nową datę premiery filmu? Starcie tytanów datowane jest na 27 kwietnia!

Thanos zadebiutował w 55 numerze komiksu poświęconego Iron Manowi, w latach 70. Od tego czasu na kartach Marvela rośnie w siłę. Urodził się na Tytanie, księżycu Saturna, z aparycją odmienną od swoich współbraci. To też rzutowało na rozwój całej postaci i pociągnęło go w stronę mroku. Zakochał się chociażby w personifikacji Śmierci i aby jej zaimponować co rusz planował zagładę wszechświata. Na nic to się jednak zdało, gdyż Śmierć podobno zdradzała Szalonego Tytana z Deadpoolem.

Z Thanosem, filmowym i komiksowym, łączy się artefakt zwany Rękawicą Nieskończoności, dający nieograniczoną potęgę i możliwość rekreacji wszechświata. Kluczowymi elementami rękawicy są Kamienie Nieskończoności. Każdy z nich odpowiada za inny aspekt wszechrzeczy. Przestrzeń, dusza, umysł, rzeczywistość, czas, moc, ego - to kategorie świata, które właściciel kamieni może kontrolować. Jak widzicie, osoba która posiada komplet błyskotek jest właściwie wszechpotężna i niemożliwa do okiełznania.  W kamieniach zaklęta jest moc Nemesis - bytu, który był niegdyś najpotężniejszy we wszechświecie. Każdy z artefaktów otrzymał więc swojego protektora, który miał zapobiec skupieniu mocy w rękach niepowołanych osób. Do wybrańców należeli według komiksu Iron Man, Profesor Xavier, czy Doctor Strange.

Kolejnym artefaktem przypisanym Thanosowi jest Tesseract, czyli Kosmiczny Sześcian, prawie równie kozacki co rękawica. Jak widzicie szykuje się niezła potyczka, zwłaszcza z takim arsenałem gadżetów. Szalony Tytan nie będzie miał litości dla nikogo. Jego głównym celem jest systematyczne wyniszczanie wszechświata. Chociaż miał i drobne epizody w swoim długim, boskim życiu, gdy stał po dobrej stronie świata herosów.

A jaki będzie filmowy superzłoczyńca? Kevin Feige (Marvel Studios) zdradził niedawno kilka nowych szczegółów na temat granego przez Josha Brolina Szalonego Tytana. Ponoć na Thanosa miał wpłynąć tragiczny  los jego rodzimej planety. Populacja Tytana niemal w całości wyginęła, a nasz bohater nie dał rady temu zapobiec i teraz ma wyrzuty sumienia, bo wydaje mu się, że mógł zmienić historię swojej rasy. Poprzysiągł więc, że nie dopuści już nigdy do podobnej tragedii. W tym celu chce przejąć kontrolę nad życiem we wszechświecie, które jego zdaniem rozwija się zbyt chaotycznie. Misja, jaka sobie narzucił, sprowadza się do ocalenia połowy wszechświata, kosztem anihilacji drugiej. Jak oceniacie jego motywację? Naciągana czy satysfakcjonująca?

Te pytania zostawiamy Wam pod rozwagę. Pozostaje nam jedynie czekać na film i wypatrywać w mediach najnowszych informacji. Możecie też rzucić okiem na serię komiksów Thanos, według której Tytan zyskał władzę praktycznie nad całym uniwersum, pokonując X-Menów, Hulka, Strażników Galaktyki... To tylko potwierdza, że kinowa rozgrywka będzie ciekawa!