Najciekawsze gry 2019 roku - część I

Cześć. Rok 2019 zaczynamy przeglądem nadchodzących, premierowych tytułów ze świata gier. Jak zawsze w tym temacie, czeka na Was wiele emocjonujących przygód oraz ciekawych rozwiązań fabularnych, graficznych i technicznych. Rozsiądźcie się wygodnie i startujemy z pierwszą, noworoczną odsłoną kwartalnika dla graczy.

Styczeń

Zestawienie rozpoczynamy tytułem Vane (15.01). To przygodówka z otwartym światem i ciekawą stylistyką. Opowiada historię chłopca o niezwykłych umiejętnościach, eksplorującego nieznaną cywilizację. Zarówno fabuła, jak i graficzna oprawa spowite są aurą tajemniczości. Sama gra wydaje się przynajmniej intrygująca.

YIIK: A Postmodern RPG (17.01) Głównym bohaterem opowieści jest Alex, który wraz z grupą siedmiu użytkowników platformy ONISM1999 rozpoczyna śledztwo w sprawie tajemniczego zaginięcia kobiety. Ważnym elementem całej historii są zdarzenia paranormalne z domieszką okultyzmu i teorii spiskowych. Komentatorzy określają tę grę jako nostalgiczną podróż do lat 90. z surrealistycznym klimatem postapo. Jeśli natomiast mowa o mechanice to twórcy postawili na eksplorację i turowy system walki z elementami zręcznościowymi.

Ace Combat 7: Skies Unknown (18.01) - kolejny tytuł w zimowym kalendarium gracza. Produkcja daje z siebie coś więcej niż tylko zwykłą symulację lotu. To wysokiej klasy zręcznościówka osadzona w alternatywnej linii historycznej. Rozwiązanie ciekawe, zwłaszcza, że zgodnie z “prawami” serii, cała gra kładzie nacisk na fabułę, a ta jest całkiem interesująca. Sama historia rozwija się zarówno w czasie charakterystycznych scenek przerywnikowych, jak i podczas głównych misji. Wyznacznikiem tej części jest też dbałość o detale graficzne oraz pełne wsparcie dla okularów wirtualnej rzeczywistości PlayStation VR.

Nowości nowościami, ale styczeń przyniesie nam także porządny tuning legendy z lat 90. Resident Evil 2 (25.01) ma być bowiem ulepszoną wersja hitu z 1998 roku. Graczom pamiętającym oryginał nie chcemy psuć niespodzianki opowieściami o zmianach, ale z drugiej strony są już dostępne recenzje z pokazów przedpremierowych. Łapcie więc jedną z nich. Chcecie - klikajcie, nie chcecie - poczekajcie do premiery, bo warto!

No koniec stycznia możecie przytulić także Kingdom Hearts III (29.01). To oczywiście trzecia odsłona słynnej serii RPG z elementami akcji. W grze zobaczycie zarówno światy znane z poprzednich części, jak i zupełnie nowe lokacje. Niektóre wątki zostaną tu w końcu pozamykane, inne niekoniecznie. Oczywiście znajdziecie tu sporo Disneya z japońskim sznytem.

Luty 

Metro Exodus (15.02) to tytuł wyczekiwany przez wielu graczy i miłośników serii literackiej. Gra jest  mieszanką strzelanki z survival horrorem. Głównym bohaterem jest w dalszym ciągu Artem, natomiast same wydarzenia rozegrają się po przygodach książkowych. Tym samym produkcja będzie bezpośrednią kontynuacją Metra 2035 i wariacją na temat dalszych losów bohaterów. Artem z grupą ocalałych opuści także Moskwę a ich wyprawa potrwa 12 miesięcy. Zmiany pór roku, klimatu, tryb dobowy i wiele innych czynników wpływać będą na postać gracza i jego decyzje, a te na przełożą się na rozwiązania fabularne. Tytuł zapowiada się niezwykle obiecująco.

Dead or Alive 6 (15.02), czyli kolejna część znanej i lubianej bijatyki. Twórcy podobno skupili się na czystej rzezi, a szczucie ciałem i nagością zeszło na dalszy plan. Pojawią się znane postaci z poprzednich odsłon oraz świeża, wojownicza krew. Miód!

Crackdown 3 (15.02) pojawi się na na platformie XONE i PC, co już świadczy o nowym podejściu do znanej, ekskluzywnej serii Xboxa. Cała zabawa polega na walce z przestępcami. Do dyspozycji otrzymujemy otwarty świat, zróżnicowane zadania i wskaźnik nienawiści, który trzeba załadować, aby stanąć oko w oko z bossem. Fabularną kampanię można ukończyć zarówno w pojedynkę, jak i w towarzystwie dwójki lub trójki znajomych. Ponadto tytuł oferuje oparty na rywalizacji tryb multiplayer.

Anthem (22.02), nowy tytuł od Bioware, czyli twórców takich gier jak Dragon Age czy Massive Attack. Tytuł, na który wszyscy ostrzymy sobie zęby! Jest to kooperacyjny, sieciowy RPG akcji. Gracze wcielą się w tzw. Wolnych Strzelców. Członkowie tejże grupy porzucili niegdyś znaną im cywilizację, by badać i chronić autentyczne, naturalne piękno, walcząc z napotkanymi zagrożeniami. Ponieważ sam opis mówi wszystko i jednocześnie nie mówi nic, zobaczcie zapowiedź gry. 

Marzec

Left Alive (5.03) to gra z przełomu miesięcy. Światową premierę zanotuje pod koniec lutego, natomiast Europa - w tym Polska - dostaną materiał do przeklikania na początku marca. Tytuł to klasyczny, trzecioosobowy shooter z uniwersum Front Mission. Do dyspozycji dostaniemy trzech bohaterów, między którymi będzie można się bez problemu przełączać w trakcie rozgrywki. Oprócz epickiej strzelaniny będzie też trochę skradania oraz przygodnego rzemiosła. Fabuła nie będzie typowo liniowa, mimo jednego zakończenia, gracze dostaną możliwość licznych rozgałęzień w samym sercu historii.

Devil May Cry 5 (8.03), czyli kolejna odsłona słynnego cyklu slasherów. Fabuła jest tu bezpośrednią kontynuacją IV i przedstawia dalsze losy Dantego i Nera oraz tajemniczego nowego bohatera. Celem pozostaje walka z demonami i innymi potwornościami, które atakują świat. Gracz spotyka się tu z rozbudowanym systemem walk podzielonym na etapy, a same starcia będą urozmaicone przez interaktywne elementy otoczenia. Ponadto przyjdzie nam co jakiś czas wziąć udział w dużych bitwach z multi-wrogiem lub spotkać się sam na sam z potężnym bossem. Klasyka i miód.

The Sinking City (21.03) to tyłu obowiązkowy dla tych spośród Was, którzy mają słabość do świata H.P. Lovecrafta. Akcja toczy się w latach 20. i osadzona jest w nieistniejącym mieście, gdzieś w Massachusetts. Jego mieszkańców nieoczekiwanie dotyka klęska żywiołowa - powódź, a wraz z nią zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Ludzie masowo popadają w obłęd. Czy detektyw, w którego postać wciela się gracz, zachowa trzeźwość umysłu? Chętnie sprawdzimy tę przygodówkę.

Sekiro Shadows Die Twice (22.03) to przygodowa gra akcji osadzona w alternatywnej wersji XV-wiecznej Japonii z elementami mitycznymi. Kusi grafiką i niecodzienną konstrukcją fabularną. Gracz wciela się w postać wojownika, który wyrusza na pomoc swemu panu. Okaleczony wojownik, z magiczną protezą zamiast ręki, mści się na wrogach w iście malowniczy sposób. Za produkcją stoi legendarny projektant Hidetaka Miyazaki, którego możecie znać z Dark Souls. Mówi się zresztą, że nadchodząca produkcja będzie analogiczna w sposobie walki i eksploracji do serii Dark Souls właśnie. Możemy więc liczyć na wymagającą i satysfakcjonującą rozgrywkę. Pozycja obowiązkowa!

To tyle nowości w pierwszym kwartale. Jeśli jakiś tytuł nie wszedł do zestawienia, a macie go na swojej prywatnej liście potrzeb, śmiało dorzućcie go w komentarzu pod postem lub na blogu. Trzymajcie się. Niebawem wracamy z kolejnym tematem.